Henryk Kleszczowski Henryk Kleszczowski
275
BLOG

Polski dziwoląg czyli kaczodud

Henryk Kleszczowski Henryk Kleszczowski Polityka Obserwuj notkę 12

Wiadomo, że Australia jest kontynentem osobliwym, na którym zachowały się gatunki zwierząt, których nigdzie poza Australią nie ma.  Np. dziobak. Otóż Polska, będąc też krajem osobliwym, ma kaczoduda. Kaczodud rozwinął się bardzo szybko. Zaskoczył wszystkich. Niezwykle zręczny i pomysłowy twórca wyhodował małego kaczoduda i puścił go między ludzi. Kaczodud okazał się nadzwyczaj żywotny. Urósł. W oczach wielu jego dziwaczność niemal od razu zniknęła. Co więcej, stał się dla wielu ujmującym człowiekiem. Sporo ludzi bezwiednie zaczęło patrzeć na skonstruowanego kaczoduda jak na istotę naturalną i prawdziwą. Kaczodud, to wymysł wytrawnego twórcy, którego spojrzenie na Polskę i na świat - kaczyzm - jest dla wielu niepojęte. Ten twórca, to niemalże jedyny w Polsce kaczolog. Nie ma, poza samym twórcą i być może kilku jego pomocników, żadnego dobrego kaczologa. W każdym bądź razie, on jest jedynym wielkim kaczologiem. Toteż nie przewidziano, że kaczodud tak okrzepnie. Ważną cechą kaczyzmu jest ideologia katolickopodobna, wedle której twórca osadza swoje pomysły w bogu pojmowanym jako narzędzie; dzięki niej zjednuje sobie wielu katolików.
Stwórzmy porządną, niezależną kaczologię, abyśmy zrozumieli, czym jest kaczyzm i dlaczego ok. 30% Polaków kaczyzmowi sie poddaje.  
 

Zwykły obywatel

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka